- autor: jaskola, 2016-06-03 19:43
-
r2003 - 11 kolejka IV ligi katowickiej Młodzików Starszych D1
UKS Szopienice - Unia Kosztowy
1 - 2 (1 - 1)
bramki Unia: Żemlok 17', Kozaczuk 54'
bramki UKS: 8'
Każdy nasz mecz Szopienicami to walka na całego. Nigdy żadne zwycięstwo z drużyną z Katowic nie przychodziło nam łatwo. W niedzielnym meczu było tak samo.
Od samego początku zawodnicy UKS-u postawili na twardą i zdyscyplinowaną grę. Niestety my trochę odpuściliśmy w takich starciach gdzie decydowało kto mocniej przyłoży nogę. W taki sposób tracimy bramkę już w 8 minucie. W jednej akcji przegrywamy dwie takie "przebitki" i zawodnik UKS-u wykorzystuje sytuację sam na sam z Frankiem. 10 minut później udało się doprowadzić do remisu. Prostopadłą piłkę dostaje Kondzio, bramkarz gospodarzy decyduje się na wyjście do piłki, ale to nasz Unita był pierwszy przy futbolówce i sprytnie minął bramkarza. Zostało tylko trafić do pustej bramki choć odległość spora (25m). Piłka odbija się od słupka i wpada.
Widać mobilizację w drużynie i gramy coraz odważniej. Mamy jeszcze dwie dobre okazje, ale zabrakło skuteczności. Na drugą połowę wychodzimy zmotywowani. Gra jest szarpana. Przeciwnik postawił na prostą grę długimi podaniami. My trochę ulegliśmy i nie potrafiliśmy dłużej utrzymać się przy piłce. Za dużo nerwowości i pchania każdej akcji od razu do przodu. Natomiast bramkę zdobywamy w stylu gry Szopienic. Grzegorz wybił piłkę z piątki tak, że przeszła linię obrony. Dopadł do niej Hubert Krupowicz i mimo obrońcy na plecach utrzymał się przy piłce pędząc w stronę bramki przeciwnika. Tam dograł wzdłuż bramki i do pustej trafia Jacek Kozaczuk. Przeciwnik w końcówce meczu rzucił wszystkie siły do przodu. Było groźnie po dwóch rzutach rożnych w doliczonym czasie gry, ale wychodzimy z opresji obronną ręką.
Brawo Panowie za mobilizację i walkę do samego końca. Tylko dzięki takiej postawie udało się nam ten mecz wygrać. Zabrakło trochę opanowania i sprytu. Do tego mnóstwo spalonych. Oczywiście było dużo dobrych rzeczy. I tego się trzymajmy :)