Unia Kosztowy i Akademia Piłkarska ALLECCO - strona oficjalna

Mecz dzisiejszy miał dać odpowiedz na pytanie jak to nad czym pracujemy oraz o czym rozmawiamy na treningach i odprawach meczowych  jest stosowane podczas konfrontacji na meczu ligowym z przeciwnikiem który stosuje inne warianty rozwiązań niż koledzy z drużyny. Jednak przede wszystkim miał dać mi odpowiedz na kogo z zawodników którzy dotychczas w ważnych meczach grali mniej mogę już teraz liczyć przed zbliżającymi sie bardzo ważnymi meczami o awans do wyższej ligi. Dlatego też mecz rozpoczęliśmy w składzie : Wrożyna  Ciepły  Kępa - Orzechowski - Jaworski  Pukocz i w bramce Piwowarczyk. Rewelacji nie było ale gra mogła sie podobać spokój i pewność w obronie i walczący zaciekle o każdą piłkę Pukocz pozwoliło nam dzięki jego dwóm bramkom prowadzić po 15 minutach 2 : 0. Na boisku pojawili sie : Stalmach  Rak  Karczewski - Ścierski - Bożek  Długosz i dalej nasza przewaga nie podlegała żadnej dyskusji a dzięki Szymkowi Bożkowi który strzelił 3 gole i kapitalnie asystował rzucając Karczewskiemu piłkę na głowę na przerwę schodziliśmy prowadząc 6 : 0.

Na drugą połowę wyszlismy w składzie : Urbańczyk - Stalmach  Kryjak  Kępa - Hetmański - Ciepły  Wilk. To było 15 minut które miało swoje niedociągnięcia ale na które patrzyło się z przyjemnością oklaskując  naszą grę. Po 3 bramkach Wilka i jednej Kryjaka i Ciepłego prowadziliśmy juz 11 : 0 ale mnie w pamięci utkwiła akcja z 12' kiedy Kepa z lewej strony widząc zmasowaną obronę przeciwnika podał do Kryjaka ten szybko przeniósł ciężar gry na stronę prawą do Stalmacha kapitalne podanie w " uliczkę " do Ciepłego który strzela mocno pod poprzeczkę. Przepiękna akcja szybka dynamiczna zakończona zdobyciem gola zanim przeciwnicy zdążyli się ustawić w obronie. Moje marzenie żeby takich akcji było w meczu nie jedna ale kilkanaście a jeszcze wiekszym aby były za każdym razem i niekoniecznie zakończone zdobyciem bramki tylko żeby były. Niestety na ostatnie 15 minut na boisko weszli indywidualiści dla których własne ego było ważniejsze od dobra drużyny i po tragicznej grze na którą nie dało się patrzeć na spokojnie stracili dwie bramki nie strzelając żadnej. Myslę że moja rozmowa z nimi po meczu plus własne przemyslenia i statystyki spowodują zmianę ich nastawienia  co do sposobu gry w przyszłości i spowodują że będę mógł jeszcze na nich liczyć jako wartościowych zawodników dających wzmocnienie drużyny a nie jej osłabienie.

W najbliższych dniach trenujemy : sobota 12.00 [ niebieskie ] niedziela Deichmann , poniedziałek 16.00 [ czerwone ] wtorek nie ma meczu z GKS Katowice więc trenujemy na naszym boisku 17.15 [ niebieskie ] czwartek 16.00 [ czerwone ] i sobota ponownie 12.00 [ niebieskie ].

• Komentarzy [0]
• czytano: [430]
• DO