Unia '01 - 9 kolejka IV liga okręgowa C1 Trampkarz
Jastrząb Bielszowice - UNIA Kosztowy
1 - 6 (1-1)
bramki dla Jastrzębia: 35'
bramki dla Unii: Niedbałka 39', Jarosz 50', Golak 57', Turek (k) 59',
Poloczek 67', Kot 72'
W piłce nożnej niczego nie można być pewnym.
Dobitnym tego przykładem była pierwsza połowa tego meczu. Mieliśmy zagrać pewnie, agresywnie i skutecznie. Zupełnie nam to nie wychodziło. Mnóstwo niedokładności, brak konsekwencji i koncentracji. Większości piłek, nie potrafiliśmy przyjąć, rozegrać czy też celnie uderzyć na bramkę. Faktem jest, że boisko było mocno... "wymagające". Zbyt długo trwało przystosowanie do warunków. Okupiliśmy to straconą bramką. W 35' wybicie od bramkarza, dociera do zawodnika na środku pola, ten odgrywa do następnego, po spokojnym przyjęciu. Napastnik gospodarzy, nie do końca chyba wiedział co zrobić z piłką i poprostu mocno kopnął ją w stronę bramki. Ta poszybowała wysoko i wpadła "za kołnierz" Morawskiego. Bierność! Bierność do kwadratu w naszym wykonaniu! Całe szczęście, że szarpnęliśmy jeszcze i wyrównaliśmy przed przerwą po strzale Niedbałki.
Musiało nastąpić "motywujące" tąpnięcie w szatni.
Poskutkowało. W 50' rozgrywamy kolejny rzut rożny. Tym razem "na krótko". Kasperczyk do Niebałki, a Kamil wykłada do Jarosza. 2-1. Zdobyty gol, pozwolił na pewniejsze "działania" na boisku. Przejęliśmy inicjatywę na dobre. W 57' podwyższamy na 3-1 po, akcji Skrzydło - Golak. Zaledwie dwie minuty później, Niedbałka zostaje faulowany w polu karnym. Karnego wykorzystał Turek, choć pierwszą próbę "spalił" (bez gwizdka), a druga próba przy odrobinie szczęścia. Kolejne bramki były już kwestią czasu. I tak było. W 67' Jarosz asystuje Poloczkowi 5-1. A wynik końcowy ustala Kot. Po bardzo dobrym strzale z dystansu Trzopa, piłka wysoko odbija się od poprzeczki, a najprzytomniej zachowuje się Kamil i z bliska strzela głową obok bramkarza. 6-1.
Mecz kończy się tak, jak chcieliśmy. Wygraliśmy bo byliśmy lepsi. Szkoda tylko, że nie potrafiliśmy tego pokazać w pierwszej części spotkania. Niepotrzebna nerwówka, rzutowała na cały obraz meczu. Ale prawdziwych mężczyzn, poznaje się po tym jak kończą, nie zaczynają.. ;) I za tą dojrzałość, w drugiej połowie, chłopaki dziękuję. :)
Kadra:
Golak, Guzik, Jarosz, Kasperczyk , Kociuba, Kot, Kupich, Morawski, Niedbałka, Poloczek, Sarek, Skrzydło, Trzop, Turek, Wilk, Wybraniec, Zalewski, Żyła