Pożegnanie z sezonem 2014/15
i... zmiana "warty".
Jakże miłą i pocieszną tradycją, są mecze Zawodnicy vs. Rodzice & Friends :)
Tegoroczne spotkanie, dostarczyło mnóstwo emocji i dużej... zadyszki (przynajmniej u niektórych) ;)) Drużyna "Rodziców" pod wodzą, etatowej już, Pani Kapitan: Ady Bieckiej, wspomaganej przez Mamę Huberta dzielnie stawiała czoło chłopakom. "Zawodowcy", starsi o rok, bogatsi o zdobyte umiejętności i doświadczenia, wysoko zawiesili poprzeczkę. Mecz zakończył się minimalnym zwycięstwem (?) Unitów. Było dużo goli a przede wszystkim śmiechu i frajdy :) O to chodziło!
Dopełnieniem naszego ostatniego, wspólnego spotkania, była mała "imprezka" z suto zastawionymi stołami, z łakociami przygotowanymi przez rodziców. Ciasta, ciasteczka, ciastunia, zagryzane grillowaną kiełbaską a'la Rysiu, znikały w ekspresowym tempie. Za przygotowanie poczęstunku - dziękuję wszystkim :)
Były również wyróżnienia indywidualne dla zawodników. W tym roku, kryterium był największy postęp w rozwoju zawodnika. Laureatami zostali: Kuba Augustin i Bartek Trzop. W nagrodę otrzymali sprzęt piłkarski, Gratulacje! :))
Potem... oficjalnie już, rocznik 2003 przekazałem trenerowi Rafałowi Jaskóle. Trener Rafał jest fachowcem i na pewno skorzystacie na jego wiedzy. Jestem spokojny o Wasz rozwój. Rafał, życząc Tobie powodzenia, przekazuję ci bardzo "wdzięczny materiał do obróbki". Trzymam kciuki za Was!
A na koniec...
Kieruję słowa podziękowania, do MOICH chłopaków. Dziękuję za te kilka lat razem, za współpracę i partnerstwo. W ciągu tego czasu, to przede wszystkim ja, uczyłem się od Was. Obdarzyliście mnie zaufaniem, dzięki któremu zrealizowałem wszystkie postawione sobie cele. Czasem było ciężko, musieliśmy się "dotrzeć" ale kiedy to nastąpiło, stworzyliśmy zgraną drużynę.Drużynę przez duże "D"! Kibicuję z całych sił, w kolejnych latach Waszej przygody z piłką nożną. Kiedy, któryś z Was osiągnie poziom mistrzowski, z dumą przyznam, że miałem przyjemność pomagać Wam, w początkowej fazie nauki tej pięknej dyscypliny. Powodzenia! :)))))))
ps. pamiętajcie, że z baaardzo bliska, będę się przyglądał Waszej pracy ;P
Dziękuję również Rodzicom moich podopiecznych. Cieszę się, że stworzyliśmy "Unijno Kosztowską" rodzinę. Bez Waszej pomocy i zaangażowania, to by się nie udało! Nieodzowna jest również Wasza pomoc we wspieraniu chłopców w codziennych treningach i meczach. Pamiętajcie o tym!
Wszystkim życzę udanych wakacji! Spędzajcie czas aktywnie i bezpiecznie. Nie zapominając o piłce! ;)
Do zobaczenia w nowym sezonie! Choć już w nieco innej roli...
trener Jacek Konowalski