9 kolejka I ligi okręgowej młodzików D2
Ruch Chorzów - Unia Wampol Kosztowy
5 - 1 (4 - 1)
bramki dla Ruchu: 7', 11', 16', 18', 59'
bramka dla Unii: Konowalski 8'
...ale jesteśmy coraz bliżej. Coraz bliżej do nawiązania równorzędnej walki.
Mecz podobny do naszego pierwszego spotkania. Bardzo dobrze zagraliśmy tylko połowę. Tym razem tą drugą. W pierwszej, daliśmy narzucić chorzowianom swój styl. Wbili nam cztery bramki w kilkanaście minut i trzeba przyznać, że trochę za łatwo.
Ale od początku...
Nastawiliśmy się na... zwycięstwo. Tak. Na wygraną! Wysoko stawiając poprzeczkę sobie - stawiamy ją tak samo wysoko rywalom! Nie przyjechaliśmy do Chorzowa.. "nisko przegrać". "Wymiana ciosów" sporo nas kosztowała, ale nie "położyliśmy się" przed przeciwnikiem.
Pierwszą bramkę tracimy w 7', po akcji lewą stroną. Wyrównujemy tuż po wznowieniu gry! Faul na naszym napastniku (Miki?), do bramki ok. 15 m. Piłkę ustawił Igor i pociągnął nad murem. Poprzeczka, ziemia, poprzeczka, gol! Kapitalne uderzenie, dodaje nam wiary w siebie i animuszu. Jednak... Ruch wrzucił "wyższy bieg" i szybko ostudził nasze zapędy. Trzy szybkie... gole ustawiły dalszy przebieg meczu. Do przerwy 1-4.
Druga połowa, jak pisałem, dużo lepsza. Stawiamy mocny opór. Chociaż głównie rozbijaliśmy akcje przeciwnika. W tym brylował Grzesiek Zając, grając z poświęceniem obkupionym kontuzją palca... ale u ręki ;) Nam na konstrukcję nie za bardzo pozwalali.. Byłoby prawie bezbłędnie, gdyby nie dekoncentracja w ostatniej minucie, kiedy tracimy piątą bramkę.
Wiadomo, że drużyna Ruchu, to najlepsza ekipa w naszej lidze. Zagraliśmy jak nam przeciwnik pozwolił. Jak widać w dwumeczu - nie za wiele. Mnie cieszy u moich zawodników podjęta walka i wysiłek z jakim realizowali cele na te spotkania. Jestem przekonany, że to zaprocentuje. I to w niedalekiej przyszłości.
Na koniec, chciałbym podzielić się opinią o naszych chłopakach, którą usłyszałem od spotkanego trenera po tym meczu: "Unia to najlepsza drużyna z jaką Ruch rywalizuje w tej lidze. Obserwuję spotkania Ruchu i trzeba przyznać, że z Unią mają największe problemy z wygraniem meczu". Trenerem tym, był pan Robert Góralczyk. Prywatnie - ojciec jednego z zawodników, a zawodowo... trener w sztabie szkoleniowym reprezentacji Polski u trenera Nawałki! Ta pochlebna opinia, niech będzie kolejnym czynnikiem motywującym do jeszcze bardziej wzmożonego wysiłku. Dążmy do pełnego rozwoju, dawajmy z siebie wszystko, zawsze i wszędzie. Dla samych siebie i nie tylko. Bo... nigdy nie wiesz, kto cię obserwuje! ;)
ps. dodatkowo, pochwalono jeszcze kilku chłopców "jednostkowo". Ale, żeby wam się w główkach nie poprzewracało, to będzie moja tajemnica. Przynajmniej na razie. ;P Do roboty! :))
Kadra:
Augustin, Biecki, Czech, Domagała, Kania, Konowalski, Kudera, Pukocz, Rabczak, Trzop, Zając, Zięba