Unia Kosztowy i Akademia Piłkarska ALLECCO - strona oficjalna

Po słabym meczu w Bieruniu  czekało nas kolejne ciężkie spotkanie z MKS-em Lędziny tym bardziej że do grupy kontuzjowanych zawodników dołączyli nieobecni w tym meczu Wilk i Syćko.Kibice którzy w bardzo dużej liczbie  przyszli na mecz zobaczyli ciekawe prowadzone w szybki tempie spotkanie z dużą ilością sytuacji pod obiema bramkami.Pierwsze pięć minut to optyczna przewaga gości, lecz już w 6 min po faulu na 28 metrze strzał Bruzia minimalnie mija okienko bramki MKS-u.Nasza drużyna grała bardzo mądrze czekając na swojej połowie i po zdobyciu piłki szybko przechodziła do kontrataków.W 15 min w dość dziwnej sytuacji sędzia odgwizdał rzut wolny pośredni z naszego pola karnego lecz goście nie wykorzystali tej sytuacji.Trzy minuty później akcję Unii rozpoczął Adamek podaniem do Kohuta który prostopadłym podaniem uruchomił Wlazłego i ten w sytuacji sam na sam podcinką zdobył prowadzenie 1-0.Po zdobyciu prowadzenia nasza gra nic się nie zmieniła chłopcy nadal grali uważnie w obronie a nasze kontry raz po raz stwarzały niebezpieczeństwo pod bramką MKS-u.Tak było w 23 min po centrze Małego główkę Ruska obronił bramkarz oraz w 31 min po kolejnym dobrym prostopadłym podaniu Kohuta pojedynek sam na sam z bramkarzem przegrał Bruź.Kontrowersje wywołała sytuacja z 35 min kiedy to znowu Kohut podał do Mastalerza a jego strzał odbił się od poprzeczki uderzył w ziemię a następnie piłka wyszła w pole  i dobitkę naszego zawodnika złapał bramkarz gości.Ja siedząc w  w środku nie mogę stwierdzić czy był gol jednak siedzący na wysokości linii końcowej kibice z Lędzin mówili w przerwie że zarówno po odbiciu od poprzeczki jak i po dobitce piłka była za linią lecz niestety sędzia liniowy nie zdążył za akcją.Nasza nieskuteczność mogła się zemścić najpierw w 43 min gdy po strzale z bliska świetnie interweniował Sidło a następnie w 45 min po akcji gości lewą stroną  strzał ich napastnika wylądował na poprzeczce naszej bramki. Jak to trafnie ujął kolega piszący na stronie MKS-u  druga połowa to wymiana ciosów która sprawiła że mecz stał się jeszcze atrakcyjniejszy.Drużyna gości próbowała atakować lecz ich akcje kończyły się na dobrze grających naszych obrońcach a strzały z dystansu były niecelne.Nasza drużyna czekała spokojnie na  swojej połowie i szybko przechodziła do kontrataków i w 56 min wyszliśmy z kontrą 3 na 2 lecz niestety strzał Bruzia obronił bramkarz.Dwie minuty później po rogu Tracza  głową uderzał Bruź a kierunek piłki zmienił Wlazło lecz bramkarz gości znowu był na posterunku.Bardzo niebezpiecznie zrobiło się pod naszą bramką w 63 min po dobrym podaniu napastnik gości oddał strzał z 6 metrów który obronił Sidło.Goście doprowadzili do remisu w 67 min po centrze z rogu i główce z bliska Sidło był bez szans 1-1.Odpowiedź Unitów była natychmiastowa po rozpoczęciu od środka Wendreński podał do Wlazłego a ten huknął z 12 metrów w krótki róg i znowu wyszliśmy na prowadzenie2-1.Goście próbowali atakować lecz ich akcje kończyły się na naszej obronie a grający w środku Mały i Kohut  co chwila prostopadłymi podaniami inicjowali niebezpieczne akcje.Tak było w 83 min gdy Mały wywalczył piłkę podał do Kohuta , Darek zagrał do Bruzia a Bojan w sytuacji sam na sam ustalił wynik meczu 3-1. Warta odnotowania jest jeszcze nasza kontra w doliczonym czasie gry po akcji lewą stroną kapitalne podanie dostał Wendreński lecz piłka mu podskoczyła i źle ją uderzył.Tak więc wygraliśmy ciężki mecz po bardzo dobrej grze całej drużyny i oby za tydzień było podobnie.Zdjęcia później do obejrzenia w foto-galerii.

skład Unii:Sidło,Braksator,Tracz,Rusek,Adamek-62`Demitraszek,Mastalerz-78`Jaworski,Wendreński,Kohut-87`Szymoniak,Semerga,Bruź,Wlazło                                                                                                                                                  rezerwowi;Bednarczyk,Jędyk,Kędroń

skład MKS-u:Kwiatkowski,M.Roszak,Bednarek,Skutela-46`Karlik,Ingram,Michalski,Gadaj,Śliwa-65`Idczak,Gardawski,Stworzyjan,Kapela

• Komentarzy [0]
• czytano: [1082]
• DO