Unia Kosztowy i Akademia Piłkarska ALLECCO - strona oficjalna

Sobota piękne słoneczne popołudnie a na boisku  dwie Unie i to sportowa walka rozstrzygnęła która dziś była lepsza.Pierwsze 20 min to obustronne badanie się  drużyn i uważna gra w obronie.Trener Semerga miał problem w zestawieniu obrony bowiem na meczu z Bełkiem kontuzji  nabawił się Tracz  a nie  w  pełni  sił  był Hubert Wilk lecz zdecydował się grać.Po upływie dwudziestu minut zaczęła się zaznaczać  nasza przewaga i już w 25 min po przejęciu piłki przez Tomka Wilka i prostopadłym podaniu Musiała do Kohuta  Darek minął bramkarza i    z ostrego kąta trafił w słupek lecz na miejscu był bardzo skuteczny ostatnio Demitraszek  (4 gole w czterech meczach) i  głową wpakował piłkę do siatki 0-1.Gdy wszyscy spodziewali się  ataków Bierunian nic takiego się nie stało nasi chłopcy grali bardzo uważnie  w obronie a w środku pola rządził   najlepszy na boisku  w zgodnej ocenie wszystkich Tomek Wilk który miał w tym meczu tyle przechwytów piłki  że nikt  nie był w stanie ich policzyć.Cztery minuty później centa Tomka z rogu główka  Syćki i nasz kapitan ustala wynik do przerwy 0-2 bowiem po stracie drugiej bramki gospodarze  nie byli w stanie nic zrobić a jeszcze w 37 min bomba Huberta Wilka o centymetry minęła słupek  bramki Bierunian.W  40 min mieliśmy małą kontrowersję kiedy po szybkiej klepie Demitraszka z Adamkiem ten drugi był popychany w sytuacji sam na sam  lecz dobrze prowadzący zawody pan sędzia nakazał grać od bramki.Gospodarze od początku drugiej połowy  chcieli ruszyć do ataku lecz  nasi chłopcy grali bardzo mądrze spokojnie cofnęli się na swoją połowę  rozbijali ataki Bierunian  i  raz po raz wyprowadzaliśmy groźne kontrataki.Już w 50 min po prostopadłym podaniu  równie dobrze grającego Kohuta Demi nie doszedł do piłki lecz po za słabym wybiciu przez bramkarza dopadł do niej Darek   i  lobem nie trafił w bramkę.Mimo iż  gospodarze próbowali grać  piłką na naszej połowie to każda ich strata  a było tych strat  trochę kończyła się groźną  kontrą.Najpierw brakowało nam ostatniego podania gdy po akcjach Demitraszka Kohuta i Wendreńskigo w 60 i 70 min te ostatnie właśnie podania otwierające drogę do bramki były minimalnie niecelne. Ostatni kwadrans to już  kilka niewykorzystanych doskonałych sytuacji  że wspomnę  tylko sam na sam Musiała i   Kohuta.Jak trafić pokazał  Siłkin który dostał kolejne dobre prostopadłe podanie od Kohuta  i  spokojnie strzelił do siatki w 85 min ustalając wynik meczu.Licznie przybyli kibice z Kosztów  byli mile zaskoczeni bardzo dobrą grą  i  walką jaką zobaczyli na boisku w Bieruniu. Zdjęcia później do obejrzenia w foto-galerii.

skład Kosztów:Godek,Braksator,Syćko,Wilk.H-60`Siłkin,Ptaszek,Adamek-86`Śmigiel,Musiał,Wilk.T,Wrendreński,         Demitraszek-76`Cembrzyński,Kohut                                                                                                                                                  rezerwowi:Sidło,Tracz,Kędroń

skład Bierunia:Kowalczyk,Misz,Holewa-46`Prażmo,Granatyr-65`Bobla.W,Żemczak-46`Chmielowiec,Uniejewski,          Gorki,Pyrlik-75`Piekorz,Ścierski,Bobla.S,Niewiedział                                                                                                                    rezerwowi:Matejko,Franczak.

• Komentarzy [9]
• czytano: [1280]
• DO